Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Burdelak: Pływaczka w mundurze

MAL
Agnieszka Burdelak z komendantem powiatowym policji
Agnieszka Burdelak z komendantem powiatowym policji Alicja Jędo
Agnieszka Burdelak to pływaczka w mundurze. Patroluje ulice, a potem wskakuje do basenu i bije rekord. Ma 22 lata mieszka w Jelczu-Laskowicach i jest policjantką w oławskiej komendzie policji.

Agnieszka Burdelak to pływaczka w mundurze. Śmieje się, że zamiłowanie do sportu wyssała z mlekiem matki. Nie miała wyboru, bo tata Wiesław był zawodowym kolarzem, a mama Dorota z powodzeniem trenowała karate. Również jej siostra zaraziła się sportem i razem pływały. Agnieszka Burdelak pływanie zaczęła trenować w wieku 7 lat w miejscowym klubie UKP Manta. Później przeszła do klubu AWF Wrocław, a na koniec kariery sportowej przez parę miesięcy reprezentowała WKS Śląsk Wrocław.

- Na początku to była zabawa: rodzice cieszyli się, że złapałyśmy bakcyla sportowego. Bardzo szybko jednak pływanie stało się tematem numer jeden w moim domu. Przez całą karierę zdobyłam 38 medali mistrzostw Polski, w tym 25 tytułów mistrzyni Polski młodzików, a później juniorów. W kategorii seniorów najlepsze miejsca, które wywalczyłam, to brązowy medal w sztafecie 4 razy 100 metrów kraulem i ósme miejsce na 50 metrów stylem dowolnym na mistrzostwach Polski - wylicza Agnieszka Burdelak. .

Agnieszka Burdelak wielokrotnie ustanawiała rekordy Polski. Przez kilka lat była reprezentantką kadry narodowej. Jej sportową karierę przerwała jednak kontuzja barku. Była zmęczona ciągłymi treningami (od 8 do 10 razy w tygodniu,a czasami nawet dwa razy dziennie). Każdy trwał od 1,5 do 2 godzin. - Moje życie wyglądało następująco: basen, szkoła, basen, nauka, spanie. I tak w kółko - wspomina Agnieszka Burdelak.

Agnieszka Burdelak pracowała jako ratownik i instruktor pływania na basenie w Jelczu-Laskowicach. Potem chciała pracować w policji wodnej. W końcu, w 2012 roku, została policjantką w oławskiejkomendzie. Pracuje w oddziale patrolowo-interwencyjnym. Teraz nie zamieniłaby tej pracy na żadną inną.
_
- Służba w policji jest niezwykle wymagająca i nie mam już tyle energii, co kiedyś. Dlatego pływanie traktuję jako odstresowanie po pracy i jednocześnie staram się utrzymać kondycję, która nieraz przydała się podczas patrolu. Wymaga dużego samozaparcia, aby pracując w miesiącu kilkanaście razy w nocy, po kilku godzinach snu, wstać i pojść na trening _przyznaje Agnieszka Burdelak.

Agnieszka Burdelak to mistrz w policji

Choć w policji nie jest długo, to w mistrzostwach służb mundurowych w pływaniu zdobyła już 10 tytułów mistrzowskich. Były to zawody rozgrywane głównie na dystansach sprinterskich.

Aktywność fizyczna poza pracą daje Agnieszce Burdelak większą pewność siebie podczas patroli. Nie zgadza się z wieloma opiniami i stereotypami, jak np. z tym, że kobiety nie powinny pracować w policji, bo to słabsza płeć. - Praca nad sobą jest priorytetem, a to już nie jest kwestia płci - zaznacza Agnieszka Burdelak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto