Gdyby protest został uwzględniony, wybory byłyby powtórzone w Oławie w okręgu numer 14. Obejmuje on ulice 11 Listopada, Żołnierzy Armii Krajowej, Karola Miarki i Sienkiewicza. Mieszkańcy tego okręgu głosowali w Ośrodku Kultury przy ulicy 11 listopada. W tym samym miejscu, w tym samym lokalu głosowali też mieszańcy sąsiedniego okręgu wyborczego nr 13.
- Z protokołu komisji wynika, że trzej mieszkańcy okręgu numer 14 dostali karty do głosowania z okręgu numer 13. Ta pomyłka mogła zaważyć na wyniku głosowania stąd mój protest wyborczy - mówi nam Mieczysław Koprowski.
To pierwszy i jak dotąd jedyny protest wyborczy jaki wpłynął do wrocławskiego sądu. Został złożony 18 listopada dwa dni po wyborach. Zgodnie z prawem protesty wyborcze - dotyczące ważności głosowania w wyborach samorządowych - można składać w Sądzie Okręgowy w ciągu czternastu dni od dnia wyborów. Sąd ma miesiąc na rozpoznanie protestu.
Mieczysław Koprowski kandydował na burmistrza Oławy i do Rady Miejskiej z komitetu wyborczego "Nowa Lepsza Oława". Wybory na burmistrza przegrał nie wchodząc do drugiej tury. Jeśli sąd uwzględni jego wniosek wyborczy z ulic obejmujących okręg numer 14 raz jeszcze zostaną poproszeni o podjęcie decyzji kto ma ich reprezentować w Radzie Miejskiej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?