Ekshumacja ciała księdza Waldemara Irka odbędzie się jeszcze w listopadzie. Tak zdecydował Sąd Rejonowy w Oławie. Ekshumacja będzie związana ze sprawą Wiesławy Dargiewicz - mieszkanki Oławy, która twierdzi, że zmarły ksiądz był ojcem jej trzyipółletniego syna Jakuba. Wiesława Dargiewicz domaga się dla dziecka spadku po księdzu. Chodzi m.in. o dom jednorodzinny w Oławie.
CZYTAJ KONIECZNIE: Detektyw Rutkowski o dziecku księdza Irka
O zgodę na ekshumację ciała księdza Waldemara Irka prosiła sąd zarówno Wiesława Dargiewicz, jak i najbliższa rodzina zmarłego kapłana. Bliscy przekonują, że o rzekomym dziecku księdza nic nie wiedzieli.
Dzięki ekshumacji ciała kapłana, możliwe będzie przeprowadzenie badań DNA, które potwierdzą lub wykluczą ojcostwo.
O ekshumacji pisze też gazetawroclawska.pl
Kanclerz kurii przyznaje, że wiadomość o rzekomym dziecku była dla wszystkim wielkim zaskoczeniem. - Przede wszystkim dlatego, że wcześniej nie słyszeliśmy o tym, nawet nieoficjalnie. Poza tym, nie ma co ukrywać: ksiądz Irek był twarzą wrocławskiego kościoła - mówi ksiądz Jóźwiak.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?