Oława. Światła pomogą pieszym

Piesi z Oławy będą mieli mniej kłopotów z przejściem przez bardzo ruchliwą drogę z Wrocławia do Opola. W dwóch miejscach na przebiegającej przez centrum miasta trasie ma się pojawić sygnalizacja świetlna.
– Chcemy ją zainstalować przy skrzyżowaniu ulicy Kutrowskiego z Lipową, czyli obok urzędu skarbowego oraz u zbiegu ulic 1 Maja z Gazowej. Przez oba przejścia przechodzi wiele dzieci zmierzających do szkół – mówi Tadeusz Kułakowski, szef wydziału inwestycji w oławskim magistracie. – Wybraliśmy akurat te miejsca, bo w ciągu ostatnich lat było tam wiele kolizji i wypadków. Były nawet ofiary śmiertelne – tłumaczy.
- Nareszcie. Od dawna mówiłam, że to jedno z najniebezpieczniejszych przejść dla pieszych w mieście – komentuje decyzję urzędników oławianka Krystyna Węglowska. - Przez ulicę 1 Maja przechodzę niemal codziennie w drodze na działkę. Niekiedy trzeba czekać kilka minut, by kierowcy pozwolili pieszym przejść na drugą stronę. Już kilka razy ze swoich okien widziałam, jak pogotowie zabierało stąd ludzi potrąconych przez samochody – dodaje.
Nowa sygnalizacja nie będzie regulowała ruchu na skrzyżowaniach, a jedynie służyła pieszym. – Będzie to bardzo nowoczesny system tak zwanej sygnalizacji inteligentnej. Ma analizować sytuację na drodze i chodniku, a potem w oparciu o te dane sterować światłami – mówi Kułakowski.
Światła będą gotowe jeszcze w tym roku. Nie wiadomo na razie, ile dokładnie będą kosztowały. - Rozstrzygnie to przetarg. Szacujemy jednak, że trzeba będzie wydać w sumie około 100 tysięcy złotych – mówi szef miejskich inwestycji. Jedną piątą tej kwoty obiecało podarować jedno z towarzystw ubezpieczeniowych.