Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca z Bochni chciał oszukać policjantów z drogówki. Wmówił im, że miał brata bliźniaka i ma przy sobie jego dokumenty

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Policjantów zaskoczyły tłumaczenia kierowcy o jego bracie bliźniaku. Od początku nie dawali temu wiary, ale musieli to zweryfikować.
Policjantów zaskoczyły tłumaczenia kierowcy o jego bracie bliźniaku. Od początku nie dawali temu wiary, ale musieli to zweryfikować. K. Kapica/zdj. ilustracyjna
Na dziwaczny pomysł, aby uniknąć konsekwencji po zatrzymaniu przez policję, wpadł 39-letni mieszkaniec Bochnia. Mężczyzna, który kierował autem po pijanemu, a do tego posiadał już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wmawiał mundurowym, że miał brata bliźniaka i legitymuje się jego dokumentami.

Pijany kierowca z Bochni i jego niespodziewane zeznania

Do zdarzenia doszło na jednej z bocheńskich ulic. Patrol drogówki zatrzymał do kontroli 39-letniego kierowcą audi. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ponad promil alkoholu w organizmie.

- Kierujący okazał mundurowym dokument tożsamości, na podstawie którego policjanci dokonali jego sprawdzenia w bazie danych. Jak ustalili, 39-latek ma obowiązujący sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, co było kolejnym naruszeniem popełnionym przez mężczyznę - informuje sierż. sztab. Daniel Bułatowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.

W pewnym momencie 39-latek zaczął przekonywać policjantów, że przekazane im dokumenty nie należą do niego, ale do jego zmarłego kilka miesięcy temu... brata bliźniaka.

Brata bliźniaka nigdy nie było, a 39-latka z Bochni czekają duże kłopoty

Chociaż mundurowym od początku nie wydało się to wiarygodne, to musieli taką informację zweryfikować.

- Przeprowadzili szereg czynności, które miały potwierdzić tożsamość kierującego. Ostatecznie mężczyzna przyznał się do tego, że brat bliźniak nigdy nie istniał i został wymyślony z uwagi na czekające go konsekwencje jego działania - zaznacza sierż. sztab. Bułatowicz.

Ostatecznie 39-latek odpowie za popełnione przewinienia przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat i grzywna. Dodatkowo za niestosowanie się do wyroku sądu kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Mężczyzna odpowie także, za umyślne wprowadzenie w błąd policjantów co do własnej tożsamości. Traktowane jest to jako wykroczenie, za co grozi kara ograniczenia wolności lub grzywna.

Na ulicy Piłsudskiego powstanie wyniesione przejście dla pieszych i dodatkowe pasy

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto