Dalszy ciąg komplikacji w piłkarskiej III lidze dolnośląsko-lubuskiej

Zarząd MKS Oława wystąpił do Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej z prośbą o przełożenie meczu z Tęczą Krosno Odrzańskie. Powodem jest śmierć Adama Gancarczyka, ojca jednych z najwybitniejszych wychowanków klubu. DZPN nie wyraził jednak zgody na przełożenie spotkania, bo rozgrywki III ligi dolnośląsko-lubuskiej muszą się zakończyć w nieprzekraczalnym terminie 19 czerwca. Tymczasem nie ma już wolnych terminów, w których można rozegrać zaległy mecz. Do końca rozgrywek odbywają się one dwa razy w tygodniu. Wszystko przez wcześniej przekładane kolejki spotkań: ze względu na przedłużającą się zimę, katastrofę prezydenckiego samolotu, żałobę narodową oraz powódź, która zalała część III ligowych boisk. Dlatego Tęcza najprawdopodobniej wygra z MKS Oława walkowerem.
– Na razie klub z Oławy poinformował nas telefonicznie o oddaniu walkowera, gdyby nie wyznaczono innego terminu spotkania – mówi Paweł Zalewski, dyrektor biura DZPN we Wrocławiu. – Czekamy teraz na pisemne potwierdzenie tej deklaracji.

Wydział gier zaproponował także terminy rozegrania zaległych spotkań Tęczy Krosno Odrzańskie z Górnikiem Wałbrzych i Chrobrym Głogów, które odwołano po zalaniu boiska w Krośnie Odrzańskim. Tęcza miałaby zagrać u siebie z Górnikiem 15 czerwca, natomiast dwa dni później także u siebie miałaby zagrać z Chrobrym.
– To na razie tylko propozycja – mówi Paweł Zalewski. – Do poniedziałku 7 czerwca, wszystkie trzy kluby mają przesłać nam odpowiedź, czy akceptują tę propozycję.