Dzień dziecka z wiatrakiem w tle

Na scenie, która stanie obok wiatraka, o godz. 11 zaprezentują się mistrzowie walki ze szkoły taekwondo z Wrocławia. Następnie zaplanowany jest występ zespołu ze szkoły muzycznej z Oławy. Dzieci mają zaprezentować się w układzie rytmicznym.

Wielka gwiazda Adrianna Styrcz, półfinalistka programu "X-Factor", rozgrzeje publiczność już o godz. 13. Potem będzie można ją jeszcze raz zobaczyć godzinę później. W międzyczasie harcerze z Oławy będą uczyć, jak udzielić komuś pierwszej pomocy.

Na fanów piłki nożnej czeka nie lada gratka. Będzie można wylicytować dwie koszulki piłkarzy KSP Polonia Warszawa. Koszulka z nr 18 należącą do Łukasza Trałki i koszulkę z nr 7 Janusza Gancarczyka. Licytację poprowadzi Grzegosz Gerszt. - Pieniądze, które zostaną zebrane, przekażemy na dom dziecka w Oławie i na dzieci ze stowarzyszenia Tęcza.

Po emocjach związanych z licytacją i wcześniejszymi występami będzie można wziąć udział w warsztatach gry na bębnach. O 16 wystąpi zespół Band Jelcz--Laskowice, a godzinę później będziemy mogli usłyszeć dwa piękne operowe głosy: Tomasza Jedza, tenora, byłego solistę Teatru Wielkiego w Łodzi, i Agnieszkę Maciejewską - sopran z Opery Wrocławskiej.

Poza sceną na dzieci czeka mnóstwo atrakcji. Będzie malowanie twarzy, gry i zabawy z klaunami. Pamiątkowe zdjęcie będzie można sobie zrobić z planszą, w której będą wycięte otwory na głowę. Dzieci będą mogły poskakać pod wielką chustą.

8. Samodzielny Oddział Rozpoznawczy pojawi się na imprezie w pełnym umundurowaniu służb specjalnych. Panowie będą strzelać do tarcz. Każdy, kto będzie chciał spróbować, po wrzuceniu symbolicznej kwoty do puszki z narysowaną tęczą będzie mógł spróbować swoich sił w strzelaniu. Oprócz przyjemności na chętnych czekają też praktyczne rzeczy. Na miejscu będą przeprowadzane badania fenotypu, będzie też można sprawdzić swoją tkankę tłuszczową. Ale zanim to zrobimy, lepiej spróbować jednego z wielu smakołyków, jakie będą na miejscu. Małych łasuchów nie trzeba będzie długo przekonywać.

Po tym jak dzieci się najedzą, najlepiej iść do gigantycznej bańki. - Dziecko staje w środku, jest robiona wokół niego gigantyczna bańka, w której się zamyka - opowiada Grzegorz Mostowicz-Gerszt. Dobrze, żeby wcześniej coś zjadło, bo jak będzie za lekkie, może odlecieć - śmieje się Gerszt.
Zwierzaki z zoo
Jeśli ktoś jeszcze będzie mieć siły po tylu atrakcjach, to może poszaleć na dmuchanych zamkach i minigolfie. Zmęczeni rodzice mogą się zrelaksować podczas masażu leczniczo-rehabilitacyjnego. Jak już nabierzemy sił na nowo, warto zobaczyć zabytkowe samochody i motocykle, policyjne hondy z oławskiej policji. Na gości czeka jeszcze pokaz sprawnościowy strażaków, którzy będą ciąć, palić i gasić samochód. Będzie też wóz strażacki z jedną z najdłuższych drabin. Mirosław Stanisz ze stadniny w Duroku zaprezentuje się ze swoimi końmi. Chętni będą mogli spróbować swoich sił w jeździectwie.

Jeśli ktoś pomyślał, że tyle atrakcji w jeden dzień to za mało, to dodamy, że na miejscu będą zwierzęta z wrocławskiego zoo. Będą kuce szetlandzkie, kozy, owce i żółwie. A sam dyrektor zoo Radosław Ratajszczak szykuje dla dzieci specjalną niespodziankę.