Niemiecki cmentarz w Siedlcach odnowiony

Niemiecki cmentarz w Siedlca jest już odnowiony. Założony został w 1831 roku - najpierw jako choleryczny, później parafialny, dla mieszkańców Siedlec i sąsiednich miejscowości.

Przez wiele lat niemiecki cmentarz w Siedlcach był zaniedbany. Nikt się nim nie opiekował, bo po wojnie z wioski wysiedlona została cała niemiecka ludność.

Niemieckim cmentarzem w Siedlcach w 2010 roku zainteresował się Piotr Zubowski, mieszkaniec Siedlec i student historii na Uniwersytecie Wrocławskim. Chciał przywrócić należne miejsce niemieckiemu cmentarzowi, który przez ostatnie kilkadziesiąt lat pełnił funkcje dalekie od sakralnych,czego świadectwem były liczne butelki po alkoholu. I uporządkować zdewastowane nagrobki.

- Powinno się godnie traktować wszystkie groby, nie tylko polskie - uważa student z Siedlec. Jego entuzjazm i wiara w powodzenie projektu udzieliła się także innym osobom, które pomogły w realizacji pomysłu odnowienia niemieckiego cmentarza w Siedlcach. Coś, co wydawało się niemożliwe, z czasem zaczęło przybierać realne kształty. Prace porządkowe rozpoczęły się w 2011 roku. Polegały wtedy głównie na wycięciu samosiejek i większych drzew. To pozwoliło policzyć nagrobki. Było ich w sumie 40. Później wykarczowano też korzenie drzew, zdjęto wierzchnią warstwę podłoża i posiano trawę. - Wyzbieraliśmy setki kilogramów śmieci, w tym stare znicze, butelki i opony - opowiada Piotr.

Podczas prac na niemieckim cmentarzu w Siedlcach zasypano także zdewastowane komory dwóch grobowców rodzinnych. Pozakopywano znalezione fragmenty ludzkich szczątków i wyczyszczono kilkadziesiąt płyt nagrobnych z inskrypcjami. Na nagrobkach odnaleziono też sygnatury przedwojennych dawnych oławskich, brzeskich i wrocławskich kamieniarzy i zakładów produkujących porcelanę.

Niemiecki cmentarz w Siedlcach - lipa w centrum

Na niemiecki cmentarzu w Siedlcach płyty kamienne, które udało się przyporządkować do mogił, wróciły na swoje miejsce. Pozostałe umieszczono w lapidarium, tuż przy lipie, wyznaczającej symboliczne centrum cmentarza.

Symbolicznym momentem zakończenia prac na ewangelickiem cmentarzu było poświęcenie tablicy i krzyża. W spotkaniu uczestniczyli konsul generalny Niemiec we Wrocławiu dr Gottfried Zeitz, pastor ewangelicki Dawid Mendrok z Wrocławia i grupa Niemców, dawnych mieszkańców wsi. Nie kryli wzruszenia, widząc odnowione nagrobki swoich przodków. Dla nich to niezwykle istotny gest, który świadczy o pojednaniu.