Początkowo patrol policji nie mógł go znaleźć. Na zewnątrz temperatura wskazywała 15 stopni mrozu. Policjanci nie dali za wygraną. Sprawdzili trasę z Oławy w kierunku Stanowic, a następnie ulice przy Nowym Otoku. Tam przechodzień potwierdził, że widział w okolicy spacerującego mężczyznę w starszym wieku. Była godz. 19. Policjanci pieszo sprawdzili pola od strony drogi K-94 w kierunku torów kolejowych przy ul. Zacisznej. O godz. 19:30, w rowie 150 metrów od drogi głównej, zauważyli białą płachtę foli, a pod nią leżącego mężczyznę. Nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze sprawdzili jego czynności życiowe – mężczyzna oddychał. Przenieśli go do radiowozu i włączyli ogrzewanie. Gdy mężczyzna otworzył oczy, rozumiał, co się do niego mówi i był trzeźwy. Na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe.
Okazało się, że jest to 65-letni mężczyzna, pochodzący z województwa mazowieckiego. Od 4 lat prowadzi wędrowniczy tryb życia. Nie ma rodziny, u której mógłby zamieszkać w okresie zimowym. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia udzielił mężczyźnie pomocy medycznej. Następnie przewieziono go do Oławy, gdzie otrzymał ciepły posiłek i napoje. Bezdomnego po ogrzaniu i nakarmieniu odwieziono do schroniska we Wrocławiu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?