Kochani znajomi oraz nieznajomi. Chciałam prosić was o wsparcie finansowe na zbiórkę artykułów żywnościowych oraz podstawowej potrzeby takich jak mydło, świece, papier dla starszej Pani zamieszkałej koło Ostrowiny w totalnie zrujnowanym, wręcz walącym się domu. Dzisiejszego dnia wraz z mężem postanowiliśmy się wybrać do lasu na spacer. I całkowicie przypadkiem w lesie natknęliśmy się na walący się, jak na początku sądziliśmy opuszczony dom. Ku naszemu zdziwieniu okazało się, że kiedy wracaliśmy ze spaceru z domu wyszła starsza Pani. Zaczęliśmy rozmawiać. Pani mieszka tam sama. Nikt jej nie pomaga. Jak sana stwierdziła cytuje "pozostał mi las, niebo i woda". Żyje ze skromnej emerytury w makabrycznych warunkach. Nie prosiła nas o nic, nie narzekała. Poopowiadała o przeszłości i się rozstaliśmy. Oczywiście podjęliśmy decyzję, że tak tego zostawić nie możemy więc pojechaliśmy zrobić starowince podstawowe zakupy spożywcze. Zamierzam interweniować w tej sprawie w Urzędzie gminy ale nie oszukujmy się, pewnie niewiele to zmieni więc sądzę, że doraźna pomoc na początku będzie ważniejsza. Jeśli chcecie pomoc i coś dać, podjadę na terenie Oleśnicy lub umówimy się na podrzucenie do mnie. Pomóżmy proszę.
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?