Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rejsy po Odrze. Popłyń z Oławy do Brzegu i Wrocławia

Malwina Gadawa
Rejsy po Odrze. Mieszkańcy powiatu oławskiego mogą popłynąć do sąsiedniego Brzegu i Wrocławia. Regularne rejsy po raz pierwszy połączyły nie tylko dwa miasta, ale także województwa.

Rejsy po Odrze organizuje Marina Oława z podoławskiej Ścinawy. Wycieczkowy galar pływa na trasie Oława-Brzeg. Wypływa z Mariny w Ścinawie i dopływa do przystani w sąsiednim Brzegu.

Oława pływa do Brzegu

Mieszkańcy mogą korzystać z regularnych rejsów po Odrze do 22 września, w piątki, soboty i niedziele. W piątki statek wypływa z Oławy o godzinie 16, a z Brzegu o 18.30. W sobotę i w niedzielę w rejs z Oławy można się udać o godzinie 10 i 15. Z Brzegu do Oławy statek kursuje o godzinie 12.30 i 17.30
Cała podróż trwa blisko dwie godziny. Rejsy po Odrze możliwe są tylko w jedną stronę. Uczestnicy wracają do domu podstawionym autobusem. Rejsy w obie strony możliwe są tylko w przypadku małej liczby chętnych.
Ceny biletów: bilet normalny 10 zł, bilet ulgowy 5 zł (dzieci do 10 lat), bilet powrotny autobusem 2 zł i ulgowy 1 zł. Bilety są sprzedawane na statku.

Rejsy po Odrze są pierwszą taką inicjatywą od blisko 50 lat. - Cieszę się, że w końcu udało się zorganizować wspólnie z urzędami z Oławy i Brzegu pierwsze regularne rejsy po Odrze łączące dwa miasta i dwa województwa - mówi Tomasz Strażyński z oławskiej Mariny. Dodaje, że cena biletów jest korzystna dlatego, że rejsy zostały dofinansowane przez urzędy z Oławy i Brzegu. To kolejny element współpracy tych samorządów, dotyczącej Odry.

Tomasz Strażyński zapewnia, że rejsy po Odrze odbywają się regularnie, praktycznie przy każdej pogodzie. Po drodze można podziwiać nadodrzańskie krajobrazy. - Rejsy to świetna zabawa, szczególnie dla rodzin i przyjaciół. Polecamy, bo rejs dał nam dużo frajdy. Z brzegu rzeki tego nie zobaczycie, trzeba samemu spróbować tej przygody. To świetny sposób na spędzenie letniego weekendu- zachęcają kuzyni Michał Kużaj i Małgorzata Kużaj. Oboje są z Oławy. Od czerwca w rejs do Brzegu popłynęło już około 800 osób.

Urząd pomaga organizować

Rejsy po Odrze zaplanowano od czerwca do września ze względu na pogodę. Organizator przewiduje także, że właśnie w tych miesiącach będzie największe zainteresowanie.
Już wiadomo, że powrócą w przyszłym roku wiosną. W ich organizację zaangażował się Urząd Miejski w Oławie.
- Mamy nadzieję, że rejsy będą stałym elementem promocji naszego miasta - nie kryje Renata Romanowska, naczelnik wydziału promocji z Urzędu Miejskiego w Oławie.
Tłumaczy, że magistrat postanowił wesprzeć Marinę Oława w organizacji wodnych wycieczek, bo uznał, że to świetny pomysł na danie rozgłosu miastu. Jest położone nad Odrą, więc grzechem byłoby nie wykorzystać rzeki rekreacyjnie. Zwłaszcza, że współpraca z sąsiednim samorządem, czyli Brzegiem na Opolszczyźnie, układa się naprawdę dobrze.

Zainteresowanie letnimi wycieczkami statkiem jest duże. Dlatego jest już nowy pomysł. Z oławskiej Mariny będzie można popłynąć do wrocławskiego zoo. Podróż drogą wodną z Oławy do Wrocławia, wliczając czas potrzebny na pokonanie śluz wyniesie nieco ponad cztery godziny. Cena za rejs dla osoby dorosłej to 50 złotych, a dla dzieci - 30 zł.

Przeczytaj także: Jak WOPR bawiłsię na Pianie Bosmana

Weselna Wena najlepsza

Miasto Oława, śluza Ratowice, Janowice, Opatowice i na koniec - przystań Zoo we Wrocławiu. Taką trasą będzie można popłynąć już w sobotę. Wystarczy wybrać się na godz. 9 na przystań Marina w Oławie. Można tam zostawić samochód na parkingu. Rejs potrwa 4,5 godziny. Dzieci do lat trzech wpuszczane będą bezpłatnie. Nie trzeba brać kanapek. Na pokładzie będzie można kupić kiełbaskę z grilla i zimne napoje. Powrót będzie autobusem. Po drodze uczestnicy rejsu będą mogli podziwiać turystyczne atrakcje usytuowane wzdłuż Odry.

Nie mają pieniędzy na nową przystań, wspierają starą

Wiadomo jednak, że w najbliższym czasie nie powstanie planowana miejska przystań, która miałaby się znajdować na Zwierzyńcu Dużym obok dawnego elewatora. Miasto nie dostało na to pieniędzy z Unii Europejskiej. Renata Romanowska z oławskiego wydziału promocji mówi, że w takim razie miasto zamierza wspierać już istniejącą przystań - Marinę Oława. Wiadomo, że wodniacka impreza - Piana Bosmana będzie jeszcze bardziej rozwijana, także dzięki oławskiemu urzędowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto